Więź tworzy się z ufności i poczucia bezpieczeństwa
Jeżeli dziecko wie, że w szkole są standardy, jest konkretna osoba, do której może zwrócić się po pomoc, że zostanie otoczone wsparciem, to takie rozwiązania budują relacje – mówi Monika Horna-Cieślak, rzeczniczka praw dziecka.
Tzw. ustawa Kamilka wprowadza m.in. obowiązek stworzenia tzw. standardów ochrony małoletnich. Półroczny termin na to upłynie 15 sierpnia. Co muszą zawierać takie standardy i jakie instytucje muszą je przygotować?
Warto wskazać, że ustawa Kamilka zmienia sposób myślenia. Kładzie nacisk na profilaktykę przeciwdziałania przemocy wobec dzieci. Chcemy być dojrzałym, świadomym społeczeństwem. Nie chcemy reagować po tragedii, tylko nie dopuszczać do nich. Standardy to więc procedura, która ma jasno wskazywać, co robić, kiedy mamy podejrzenie, że dziecku dzieje się coś złego. Wskazuje także jasno, co jest niedopuszczalne w kontakcie z dziećmi. Standardy muszą zawierać m.in.: wskazanie, jakie zachowania są niedozwolone na linii dziecko–dorosły, a także dziecko–dziecko, zasady i procedurę podejmowania interwencji, gdy mamy podejrzenie przemocy, a także procedurę przekazywania informacji dalej, np. policji. Muszą także wskazywać osoby odpowiedzialne za np.: informowanie wspomnianej policji, przygotowanie personelu placówki lub organizatora do stosowania standardów, przyjmowanie zgłoszeń o zdarzeniach zagrażających małoletniemu i udzielenie mu wsparcia. Jak również: zasady przeglądu i aktualizacji standardów, sposób dokumentowania i zasady przechowywania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta